Zawieszenie działalności

Informujemy, że z dniem 23 sierpnia 2015 r. Inspektorat OTOZ Animals w Dębicy zawiesza działalność. Niemniej jednak, wszystkie rozpoczęte sprawy zostaną zakończone.

Wyjątkowy duet

Sparta i Lili – psiaki, które niestety mają najmniejsze szanse na dom. Przebywają w azylu już ok. 2 lat. Niestety bez codziennego poświęcenia czasu i cierpliwości sunie nie mają szansy na normalne funkcjonowanie. Są wyjątkowe i potrzebują wyjątkowych właścicieli. Jeśli ktoś myśli o przygarnięciu bezdomniaka i czuje się na siłach, żeby pomóc jakiemuś zapomnianemu, skazanemu na azylowy kojec psu, prosimy: przygarnijcie Spartę lub/i Lili.

Azyl mieści się w bazie ZUM przy ul. Ratuszowej 12, tel. 14 681 64 86

Najdłuższy stażem piesek o imieniu Bono, który był w azylu już wtedy gdy objęliśmy go patronatem, niestety nie doczekał się na swój dom i kilka miesięcy temu dołączył do psów biegających za Tęczowym Mostem.

OŚWIADCZENIE

Z przykrością informujemy, że z dn. 17.12.2012 r. zostało rozwiązane porozumienie o współpracy zawarte w dn. 17.02.2012 r. pomiędzy Inspektoratem OTOZ Animals w Dębicy a Urzędem Gminy Dębica. Powodem zakończenia współpracy było nieprzestrzeganie zapisów w/w porozumienia przez Gminę Dębica. Szczegóły tutaj.

Znaleziono suczkę

Suczka błąkała się po różnych częściach Dębicy, została zabrana z okolic szpitala. Obecnie przebywa pod opieką pani, która ją przygarnęła. Jednak, jeśli nie zgłosi się właściciel, zostanie przekazana do azylu w Dębicy.

Suczka jest młoda, średniej wielkości, zadbana, o rudej, dłuższej, sierści, z białym „kołnierzem” i przednią prawą łapką. Jest bardzo przyjazna, garnie się do ludzi, głównie dzieci. Pozostawiona sama sobie popiskuje.

AKTUALIZACJA: Suczka jest już u właściciela

Wesołych Świąt

Trwające mrozy to bardzo trudny okres dla zwierząt

Okażmy się odpowiedzialni i pomóżmy naszym podopiecznym przetrwać zimę. Nie pozostawiajmy zwierząt na zewnątrz budynków, szczególnie dotyczy to osobników starych i chorych! Zwierzęta gospodarskie nie powinny być pozostawiane na polu lecz w budynkach gospodarczych.

Budy dla psów należy uszczelnić, wypełnić słomą oraz przybić zasłonkę z grubego koca przed wejściem.

Nie zapominajmy o regularnym napełnianiu misek świeżą wodą. Pies powinien otrzymać wysokokaloryczną karmę. Szczególnie dotyczy to psów na uwięzi. Metalowe łańcuchy nie mogą być zakładane bezpośrednio na szyję bez skórzanej obroży. W czasie największych mrozów należy psa spuścić, oczywiście na ogrodzonym terenie. Psy ras nieprzystosowanych do niskich temperatur i szczeniaki nie mogą długo przebywać na zewnątrz, a na noc należy je bezwzględnie zabrać do domów lub ocieplonych pomieszczeń gospodarczych.

Pamiętajmy, że koty nie są przystosowane do mrozów i w tak niskich temperaturach giną. Nie pozostawiajmy ich na zewnątrz! Pozwólmy im schronić się w stodole, ciepłej szopie lub piwnicy.

Możemy dokarmiać dzikie ptaki w mieście, parkach i na terenach wiejskich. Nie wsypujmy jednak do karmników resztek naszego pożywienia. Zawarte w nich przyprawy i konserwanty mogą tylko zaszkodzić. Poczęstujmy je raczej mieszanką różnych ziaren, owocami, ugotowanymi w nieosolonej wodzie warzywami (taki pokarm jest też odpowiedni dla łabędzi). Dokarmianie rozpoczynajmy dopiero, gdy spadnie śnieg, aby nie zniechęcać ptaków do odlotu. Regularnie sprzątajmy karmnik, aby jedzenie nie pleśniało. Pamiętajmy też, że bez dostępu do niezamarzniętej wody, ptaki mogą nie przeżyć zimy.

źródło: otoz.pl/trwajace-mrozy-to-bardzo-trudny-okres-dla-zwierzat/

Znaleziono dorosłą suczkę

W piątek 10 czerwca ok. godz. 7 w pobliżu I LO im. Wł. Jagiełły znaleziono dorosłą suczkę. Miała na szyi czerwoną obrożę i niestety niekompletną adresówkę. Suczka średniej wielkości, łagodna, widać, że zagubiona. Została odprowadzona do Azylu w Dębicy – ul. Ratuszowa 12, tel. 14 681 64 86.

AKTUALIZACJA: Sunia została odebrana przez właścicielkę.

Pamiętajmy!

Wizyta u podopiecznych Dominiki :)

Wreszcie udało nam się dotrzeć z samochodem wypchanym po brzegi na Brzozowe ranczo – miejsce, w którym zwierzętom w potrzebie nie odmawia się pomocy. Karma mokra, sucha, kocia, psia i akcesoria dla zwierząt to zapewne kropla w morzu, bo Dominika dostaje wsparcie z Urzędu Miasta w Dębicy jedynie dla kotów, a pomaga wielu innym zwierzętom. Dlatego, jeżeli ktoś chce spełnić dobry uczynek, ale jednocześnie mieć pewność, że pomoc trafia d0 naprawdę potrzebujących, może podrzucić jej worek, czy trochę puszek z mokrą karmą. Nic się nie zmarnuje 🙂

***

Pamiętajcie Kochani, jeśli kochacie zwierzęta i realnie chcecie pomóc tym w potrzebie, to zachęcamy – wspierajcie te miejsca, organizacje, które pomagają naprawdę, czyli kierują pomoc tam, gdzie jest potrzebna. Wiedzcie, że każda gmina prowadząca punkt przetrzymywania zwierząt (np. azyl, przytulisko) ma na ten cel zabezpieczone środki w budżecie. Pomyślcie więc, czy lepiej wspierać ludzi, organizacje, które rzeczywiście ratują (zapewniając np. specjalistyczne zabiegi weterynaryjne, porządną karmę, czy behawiorystę), czy „pomagać” tym, którzy mają na karmę itp. zabezpieczone pieniądze z podatków?

Chrońmy naszych futrzanych przyjaciół przed kleszczami

Całkowity zakaz trzymania psów na łańcuchach

Chcesz aby został wprowadzony całkowity zakaz trzymania psów na łańcuchach? Jeżeli tak, to zapraszamy na stronę http://www.zrywamylancuchy.otoz.pl. Oprócz informacji o warunkach w jakich żyją psy łańcuchowe znajduje się tam petycja o wprowadzenie właśnie takiego zakazu.

Wesołych Świąt

Kolejny kot wysterylizowany

To już któryś z kolei kotek z os. Fredry, który został wykastrowany. O korzyściach przeprowadzania takiego zabiegu u kotów bezdomnych nie trzeba pisać. Należy natomiast wspomnieć o nieocenionej działalności Pań, które zajmują się właśnie tymi kotami.

Po pierwsze, to osoby, które nigdy same nie poprosiły o pomoc – to Inspektorat je zauważył i zaoferował, że może się dołączyć, wspierając karmą lub opłacając zabiegi. Wcześniej wyłącznie z własnych środków dbały o zwierzęta. Po drugie, nigdy nie oczekiwały wdzięczności za to co robią; nie prosiły nas o wpisy na stronie, podziękowania, dyplomy, zdjęcia z uściskiem dłoni, kwiaty, nagrody, wyróżnienia, itd…  Nie mają kont społecznościowych, by mogły pokazywać jak wielkie mają serca dla innych, licytować się na to kto robi więcej, pisać o sobie/czytać we wpisach od innych, że są wspaniałe. Oby każdy z nas mógł spotkać na swej drodze takie osoby. Przykładów anonimowej pomocy (kiedy to wręcz odmawiano podawania personaliów/nazw firm), z którą spotkaliśmy się jako Inspektorat w Dębicy, było zaledwie kilka. Cenimy ją bardzo i podtrzymuje ona w nas wiarę, że jednak można coś robić bezinteresownie.